Spacer po Falenicy

by Monika
spacer po Falenicy

Spacer po Falenicy, byłym letnisku na linii otwockiej. 25 min autem z centrum Warszawy. Parking np. pod dworcem (Google Maps).

Próbowaliśmy dzieciom jakoś sprytnie tę Falenicę sprzedać, że uliczki w lesie, ogrody. Ale one są nie w ciemię bite i od razu nas przejrzały: czyli, że oglądanie domów? Szybko przeszliśmy więc do negocjacji, bo naprawdę mieliśmy z Sewerynem na te falenickie domy ochotę. Stanęło na tym, że chodzenia max 2h, w tym przerwa w cukierni Meryk, tam po ciastku na głowę, poza tym mogą się brudzić i (warunek Młodego) musimy zobaczyć miminun ctely pociągi.

Historia Falenicy przypomina historie sąsiednich miejscowości – parcelacja pod koniec XIXw, gwałtowny rozwój po wybudowaniu kolei na linii otwockiej, napływ, a potem zagłada ludności żydowskiej, a na koniec zniszczenia wojenne i powojenne.

Dziś ta część Warszawy jest może mniej elegancka niż Anin czy Radość, ale ma swój niepowtarzalny, swojski klimat. Wynika on chyba głównie z pięknej synergii sosnowych lasów i przedwojennej architektury.

Waszej uwadze polecamy przede wszystkim

– dworzec w stylu Bauhaus, obecnie mieszczący legendarną kinokawiarnię, z nowym muralem na bocznej ścianie

– najładniejszy falenicki świdermajer – Złota Marysieńka – obecnie własność jezuitów,

– neorenesansowa Willa Bajka z wieżyczką, czeka cierpliwie na remont,

– modernistyczna elektrownia,

– nieco bajkowe osiedle domków w typie Baba Jaga z lat 60tych.

Spacerowaliśmy 2,5 h. Można z wózkiem, można z psem. Dojazd także pociągiem. Mapka z Atlasu Warszawy Wydawnictwa Demart na drugim zdjęciu.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję