Skubianka nad Zegrzem

by Monika
Skubianka nad Zegrzem

Skubianka, malowniczy brzeg Zalewu Zegrzyńskiego, 45 min autem z Warszawy. Parking na końcu ul. Ludwiki i Zofii (Google Maps) lub Żeglarskiej (Google Maps).

Skubianka leży na zachodnim brzegu Jeziora, niedaleko Jachranki. To zaciszniejsza część warszawskiego morza, bez toksycznych obłoczków z podpałki do grilla i Young Leosi z komórki, za to z dużą dawką nostalgii. Do wody schodzi się zalesioną stromą skarpą, mijając po drodze stare drewniane domki letniskowe. Na widok kilku poczułam szybsze bicie serca, jak alternatywka na widok koleżanki w znoszonych kulotach w szkocką kratę.

Skubianka to też słynne opuszczone PRLowskie ośrodki wypoczynkowe – policyjny i ambasady rosyjskiej. Oba są ogrodzone i monitorowane, ale podejrzeć można sporo. Tylko ostrzegam, że nie poprawia humoru liczenie, ile lat minęło, odkąd spędzaliście tak wczasy z rodzicami. Nad wodą biegnie ścieżka spacerowa, jest też niewielki port dla łódek i pozostałości wzmocnionego betonowego nadbrzeża. Polecamy domknąć pętlę przez samą wieś – natknęliśmy się na kilka ruinek kuszących urbexem.

Spacerowaliśmy 1,5h. Można z psem, wózek raczej nie przejedzie. Dojazd także autobusem nr 5 z Legionowa. Mapka “Jezioro Zegrzyńskie” Wydawnictwa Compass.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję