Lewy Brzeg Narwi [współpracareklamowa] – domki na wynajem 1h10m autem z Warszawy, za Jeziorem Zegrzyńskim (Google Maps).
Lewy Brzeg to kilka starannie zaprojektowanych domków, z których każdy stoi na osobnej zadrzewionej działce, 10 minut piechotą od rzeki. Jako rodzina nazywana wielodzietną dostaliśmy zakwaterowanie w największym domku o sympatycznej nazwie Duża Holenderka. Na dole mieści się tu sypialnia, salon z kuchnią i kominkiem, a na górze antresola. Poza podgrzewaną podłogą w łazience i tatą rąbiącym drewno, największą atrakcją były zewnętrzna sauna i opalana brykietem bania na tarasie.
I w bonusie do tej współpracy zrobiliśmy przesympatycznemu właścicielowi Lewego Brzegu stress testy balii. Ocena obejmowała trzy obszary, punktowane w skali 1-3: odporność materiału (scenariusz testu – walka trójki oszalałych dzieci), wyporność (skoki pięciolatka z wewnętrznego stopnia balii) i zdatność do bycia obieganą (po minucie truchtu i sprintu). Werdykt: mocne 2/3 (ocena obniżona za zdarte kolano podczas sprintu). Uwaga na marginesie: nie próbujcie tego sami, testy mogą być wykonywane wyłącznie przez profesjonalistów.
Z domku 10-minutowy spacer przez kameralną letniskową osadę Holendry prowadzi do małej trawiastej plaży nad Narwią. Tyle samo czasu potrzeba, żeby dotrzeć do rozległej Puszczy Białej.
Z dalszych wycieczek polecamy opisane w naszej książce Serock i Pułtusk, bardziej przyrodniczo – Stawinogę, a urbexowo – Fort Różan.
Domki są dobrze wyposażone, jest telewizor i zmywarka. Można z pieskiem, dla małych dzieci problemem mogą być strome kręcone schody, choć nasz Młody dobrze sobie na nich radził. Mapka z openstreetmap.org.