Fort I Twierdzy Różan. 1h30m autem z Warszawy trasą na Mazury. Duży parking przed fortem (Google Maps).
Twierdza Różan to kilka betonowych i ziemnych fortów carskich z pierwszych lat XX wieku. Powstały w ramach budowania umocnień na linii Narwi i Biebrzy w celu osłony Rosji przed atakiem Niemców od strony Prus. Dziś najlepiej zachowany jest Fort I przy ul. Szkolnej w Różanie. Ma on formę wysokich, trójkątnych, porośniętych zielenią wałów ziemnych. Można swobodnie eksplorować tutejsze ciągnące się amfiladowo pomieszczenia, łukowate korytarze i pojedyncze bunkry.
Najbardziej ekscytujący jest jednak 50-metrowy biegnący w dół ciemny podziemny tunel – tu konieczne będą latarki. Sam tunel jest prosty, bez pułapek i kończy się wyjściem na międzywale. Z protipów – warto nie oglądać dwa dni przed pokonywaniem tunelu horroru “Zejście”. Czepianie się ciemnych ścian i bycie wyprowadzaną na zewnątrz przez obydwie córki jest dość żenującym wspomnieniem, które może wracać do Was jeszcze przez jakiś czas.
Fort jest mocno zniszczony, jednak ewidentnie ktoś dba o porządek – śmieci raczej nie ma, a trawa wygląda na podkoszoną. Ciut niebezpieczny wydaje się tylko metalowy dach w pierwszej sali i schody bez barierek. W pozostałe miejsca wchodziliśmy z dziećmi bardzo ostrożnie, ale bez poczucia ryzyka.
Spędziliśmy tu godzinę. Można z psem, z wózkiem raczej nie ma sensu. Dojazd także PKSem.
