Zalew Bardowskiego i kładki na Targówku

by Monika
zalew Bardowskiego

Zalew Bardowskiego i kładki w lesie na Targówku. Spory parking przed zalewem (Google Maps).

Zalew Bardowskiego powstał kilka lat temu jako zbiornik retencyjno-rekreacyjny z pieniędzy, jakie dzielnica dostała w ramach rekompensaty za wybudowanie spalarni śmieci. Usypano wówczas sporą plażę. W sezonie działa tu bar i wyciąg do wakeboarda. Jest też plac zabaw i wieża widokowa, niestety teraz nieczynna. Natomiast w pobliskim podmokłym lesie w 2019 r. utworzono ze środków europejskich sieć alejek spacerowych i przede wszystkim długich na kilkaset metrów drewnianych kładek. Są ławki, wiaty i klimat trochę kampinoskich bagien. Prowadzą tam dwa mostki przerzucone nad Kanałem Bródnowskim. Kawałek dalej Kanał wygina się i jest to główna pozostałość po carskim Forcie XII „Antoninów” Twierdzy Warszawa.

Nie wiem, dlaczego wcześniej tu nie dotarliśmy, skoro poszukiwanie kładek na Mazowszu zajmuje nam większą część wolnego czasu. Tak czy inaczej bawiliśmy się wszyscy świetnie. Dziewczyny utrzymywały od nas przepisowy dystans 50 metrów. A z Młodym odprawiliśmy swój mały kładkowy rytuał. Ja do niego, że uważaj, kochanie, nie przechylaj się tak z tym patykiem, bo wpadniesz. On zgodnie ze scenariuszem, nie wpadnę, zobacys. Po czym 5 minut później, mamu, mam cały lękawek mokly, ce jus wlacać.

Spacerowaliśmy półtorej godziny, bo lękawkowy kryzys szczęśliwie udało nam się zażegnać chustką siostry i dwoma kostkami czekolady. Można z wózkiem, można z psem.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję