Szklarnie Ogrodu Botanicznego UW

by Monika
Szklarnie Ogrodu Botanicznego UW

Szklarnie Ogrodu Botanicznego UW koło Łazienek. Zimą otwarte w weekendy w godzinach 10-15. Parking na ul. Bagatela (Google Maps) lub przy Zamku Ujazdowskim (Google Maps).

Te szklarnie to taki nasz spacer awaryjny, idealny na dni, kiedy na przykład orkan Nadia nieszczególnie zachęca do wyjścia, ale w okolicach 13 dzieci zaczynają roznosić chałupę. W 1818 roku Uniwersytetowi Warszawskiemu przekazano ponad 20 ha ziemi na rzecz nowo tworzonego Ogrodu Botanicznego. Ciekawostką jest, że na tym terenie stały już oranżerie zbudowane za czasów króla Stanisława Augusta i obecne konstrukcje szklani to odbudowane po wojennych zniszczeniach następczynie tych cieplarni. Dziś kilka dużych szklarni mieści najfajniejsze rośliny z ciepłych krajów – palmy, kaktusy, rośliny mięsożerne, kwiatowe i użytkowe, takie jak imbir, awokado i marakuja. Znajdziecie tu bogatą kolekcję sukulentów, roślin tropikalnych i subtropikalnych. W palmiarni wrażenie robią przeróżne gatunki palm i figowców. Są też dwa oczka wodne z rybkami i grzybieniami o różowych, żółtych i niebieskawych kwiatach. A jeśli będziecie mieć szczęście, to w szklarni subtropikalnej spotkacie przechadzającego się między kawowcami kota.

Nam wizyta tutaj sprawiła wiele przyjemności – pomimo środka zimy poczuliśmy tropikalny klimat. Przechadzaliśmy się wąskimi alejkami pomiędzy sięgającą niemal sufitu zielenią i obserwowaliśmy rośliny, których normalnie nie mielibyśmy szansy obejrzeć w naszej strefie klimatycznej.

I to jest moja relacja, nieco odmienna od relacji Młodego, według którego nie byliśmy w żadnej szklarni tylko w dżungli. I tam najbardziej podobały mu się rybki (do przewidzenia) i kaloryfery (nie do przewidzenia). Podobno miały “fśetne klatki”, cokolwiek to nie znaczy.

Szklarnie Ogrodu Botanicznego UW zwiedziliśmy w niecałą godzinę. Wstęp płatny. Nie można z psem, można z wózkiem, ale nie wszędzie wjedzie. Mapka na drugim zdjęciu.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję