Dziesiątki drzwi w jednym miejscu, czyli najdziwniejszy płot Mazowsza. W Skierdach, 35 min autem z centrum Warszawy, między Jabłonną a Nowym Dworem Mazowieckim. I jeszcze szybki spacer nad Wisłę. Parking wzdłuż ul. Nadwiślańskiej (Google Maps).
Wycieczkę pod kolorowe ogrodzenie polecam wszystkim, chyba że macie osobowość w typie Sheldona z Big Bang Theory. Wtedy lepiej weźcie pod uwagę, że trzy stuknięcia razy taka ilość drzwi to dobre pół dnia z Waszego życia.
Generalnie jednak lepiej nie stukać, bo niezwykłe ogrodzenie należy do prywatnej posesji przy ul. Muzycznej 15. Zbudowane jest z pomalowanych na żywe kolory skrzydeł drzwiowych i sporej ilości dziwnych kołatek. Płot ciągnie się przez jakieś 100 metrów. Na miejscu jest też ławeczka i praski aniołek.
Polecamy przy okazji 15-minutowy spacer nad Wisłę, brzeg tutaj jest wysoki i malowniczy, a droga do niego przyjemna. Niedaleko są też wiślane klify w Bożej Woli i Jezioro Trzciańskie.
Można z wózkiem, można z psem. Dojazd także legionowskim autobusem L41.
Komentarze znajdziecie pod naszym wpisem na Instagramie lub Facebooku.
Mapa „Jezioro Zegrzyńskie” Wydawnictwa Compass.








