Plantacja Lawendy w Siwiance

by Monika
plantacja lawendy

Wodospad na Świdrze i plantacja lawendy w Siwiance, 40 min autem z Warszawy trasą na Lublin. Parking na miejscu (Google Maps).

Zaczęliśmy lawendowo – od lodów o smaku lawendy przegryzanych lawendowymi ciastkami z widokiem na obsiane różnymi odmianami lawendy pole. Większość z nich kwitnie w lipcu, choć już teraz nabierają pięknego koloru. Młody robił kilometry kursując między pasami sadzonek a tutejszą niewielką ptaszarnią, a my grzaliśmy się w słońcu, czując się prawie jak w Prowansji. 15 minut piechotą od plantacji znajduje się ciekawe miejsce nad Świdrem. Są to pozostałości młyna z przełomu XIX i XX w., w tym próg tworzący mały wodospad, nad którym postawiono mostek. Jest tu kilka zejść nadających się na szybką kąpiel i masa kajakarzy.

Cała ta wycieczka miała w sumie trzy highlighty. Po pierwsze – chąfanie lawendy (pochąfaj, mamu, jak pięknie pachnie), po drugie – króliczki i kulki, ze szczególnym uwzględnieniem tej białej, co tak fajnie gdace i po trzecie – kąpiel przy wodospadzie w spienionym Świdrze (cemu oni dodali mydła do tej zeki, tatu?).

Plantacja lawendy jest otwarta w letnie weekendy. Wejście jest bezpłatne, na miejscu jest lodziarnia, sklepik i toaleta. My spędziliśmy tu godzinę, nad Świdrem drugą. Można z wózkiem, można z psem. Mapa Wydawnictwa Compass “Powiat Otwocki” na drugim zdjęciu.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję