Pałac w Radziejowicach i park, 30 minut autem z Warszawy trasą na Katowice. Parking przy wejściu od ul. Sienkiewicza (Google Maps).
Do pałacu w stylu klasycystycznym przylega neogotycki zameczek. Okala je ogromny, świetnie utrzymany park w stylu angielskim z dużym stawem. Obecny kształt kompleksu został nadany przez Krasińskich na początku XIX wieku, choć jego historia jest znacznie dłuższa. Aktualnie całość jest znana przede wszystkim z tego, że kręcą tutaj Projekt Lady. Park jest ogólnodostępny, niestety z powodu epidemii nie można zwiedzać wnętrz ani galerii obrazów Chełmońskiego.
Po przeciwnej stronie ul. Sienkiewicza jest druga część zespołu z zabytkowym dworkiem modrzewiowym i kilkoma rzeźbami, w tym Arką Józefa Wilkonia. Tutaj Młody rozbił obóz, ale na to byliśmy gotowi, nie od dziś znamy przecież jego miłość do drewnianych jerzątek. Wyciągnęliśmy termos i przekąski. Jednak kiedy po 30 minutach zaczęliśmy dygotać z zimna, a dziewczyny kłócić się o to, która wypiła ostatni łyk herbaty i jak ona mogła, mamo, uznaliśmy, że pora wracać. Młody 12 razy ostatni raz głaskał drewnianego słonia, a potem i tak skończyło się bezdenną rozpaczą. Pociągał nosem jeszcze w drodze powrotnej do Warszawy. Humor poprawiło mu dopiero mijające nas na sygnale ijoijo.
Pałac w Radziejowicach to spacer w sumie na 2 godziny. Mapka z openstreetmap.
