Ogród Botaniczny w Łodzi

by Monika

Ogród Botaniczny w Łodzi, 1h30m autem z Warszawy, parking bezpłatny przed głównym wejściem (Google Maps). Ogród położony jest nieopodal łódzkiego zoo. Z centrum można dojechać tu tramwajem.

Jeden z większych ogrodów botanicznych w Polsce. Jest na tyle duży, że regularnie pomieszkuje w nim kilkanaście saren. Co jakiś czas trzeba je odławiać i przeprowadzać do lasu. Ich wielkim przysmakiem są młode drzewka, więc nowe nasadzenia muszą być grodzone. Jest tu spory i pięknie zazieleniony sztuczny łańcuch górski, ogród japoński nad stawem, maleńki skansen z ogródkiem kwiatowym, kolekcja zegarów słonecznych i łąka tulipanów.

Ogród Botaniczny w Łodzi wygrywa z podwarszawskim Powsinem rozmachem i rozległymi stawami. Brakuje mu z kolei szklarni, które są ulokowane po drugiej stronie centrum, w parku Źródliska. Stosunkowo niewiele też jest kwiatowych drzew i krzewów, takich jak magnolie, rododendrony i azalie. Wyjątkowy jest za to ogród japoński w okresie kwitnienia wiśni.

I mnie, i S. wydawało się, że przyjechaliśmy tu pospacerować, ale jak się okazało, byliśmy w błędzie. Dziewczyny przyszły, żeby wybiegać zaległe podczas nauki zdalnej kilometry. W zasadzie więc poza momentami na wydawanie jedzenia nie mieliśmy z nimi kontaktu. Natomiast Młody przyszedł wyłącznie w góry i nóżki nie bolały go tylko podczas wspinaczki z tatu. Także koronę Łódzkiego Ogrodu Botanicznego zdobyliśmy aż 3 razy, bez tlenu, za to z czekoladą.

Spędziliśmy na miejscu 3 godziny. Można z wózkiem, nie można z psem. Jest symboliczna gastronomia, toalety i kilka zadaszonych altanek. Mapka na drugim zdjęciu. Godziny otwarcia i cennik.

Z tej samej kategorii

Ta strona korzysta z plików cookies, by poznać lepiej naszych użytkowników. W każdej chwili można dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Akceptuję