Instytut Mechaniki Precyzyjnej przy ul. Duchnickiej na Żoliborzu Południowym, czyli sezon na dzikie wino rozpoczęty.
Dziś nasze okolice – Żoliborz Przemysłowy szumnie zwany Zielonym. I Instytut Mechaniki Precyzyjnej, którego główny budynek o tej porze roku przybiera kolory od żółci po intensywną czerwień. Mnie kojarzy się to z francuską prowincją, a mojemu mężowi, którego skłonność do egzaltacji jest taka jak u przeciętnej pralki czy drukarki, z Wojną Światów Spielberga.
Instytut powstał w 1926 roku w miejscu dawnych koszar wojskowych. Umieszczono tu fabrykę urządzeń mierniczych Państwowych Wytwórni Uzbrojenia. Po wojnie zakłady rozbudowywano i obok stanął szary, ceglany budynek Fabryki Wynalazków. Dziś mieści się w nim defabryka – nietypowe centrum handlowe z designem i kilkoma restauracjami. Teren Instytutu jest ogrodzony, ale dostępny dla spacerowiczów. Znajdziecie tu sporo niespodzianek – sugestywne rzeźby, murale i wyeksponowane stare maszyny. Klimat jest wybitnie industrialny, tym bardziej, że wciąż działa tu kilka przedsiębiorstw.
Na miejscu jest filia słynnej Mąki i Wody, polecam pizzę (sprawdzajcie godziny otwarcia!), a także lubiany przez wielu kebab Kura Warzyw. Warto zajść na drugą stronę Powązkowskiej – znajdziecie tam placyk zabaw z wiklinowymi szałasami. A jeśli będziecie wracać po Rydygiera – nie omińcie drożdżówek w Dozie. Można z wózkiem, można z psem. Mapka z Atlasu Warszawy Wydawnictwa Demart na drugim zdjęciu.
