Edit: Szlak otwarty tylko w dni powszednie, w weekendy teren zamknięty
Szlak Leśnych Gigantów w Instytucie Badawczym Leśnictwa w Sękocinie. 20 min autem z centrum Warszawy. Parking przed bramą (Google Maps).
Szlak to ścieżka edukacyjna z kilkudziesięcioma imponującymi przeskalowanymi figurami owadów, grzybów, ptaków i ssaków. Wszystkie przedstawione gatunki występują w Polsce, przy każdym znajduje się tabliczka z opisem i zadaniami. Są tu na przykład popularne grzyby jadalne, a tuż obok imitujące je grzyby trujące. Modele są wykonane z tworzywa sztucznego, wysokiej jakości i naprawdę robią wrażenie – od obrzydzenia (kleszcze) do zachwytu (kurki, które miałam ochotę zebrać). Szlak znajduje się na dużej zalesionej działce wokół budynków Instytutu. Ścieżka ma też elementy ogrodu botanicznego – jest staw, a wzdłuż trasy opisano ciekawe gatunki roślin. Pamiętajcie tylko, że nie wolno wchodzić na eksponaty.
Już od pierwszych kroków Szlak Leśnych Gigantów całkowicie nas pochłonął. I pomyślałam sobie, że jest to chyba miejscówka bez wad – Młody ani razu nie powiedział, że się nudzi i bolą go nóski, chociaż jego zwykła spacerowa średnia to 11 żali na godzinę. Podchwytliwie zrobiło się tylko na finiszu, bo koniec ścieżki znajduje się niedaleko jej początku. Na widok czego Młody wykrzyknął, że jesce laz i teraz już wiem, jak czuł się bohater Dnia świstaka.
Spacerowaliśmy godzinę. Wstęp wolny w dni powszednie w godzinach 8-18. Ochroniarz poprosi tylko o wpisanie się na listę. Na trasie są miejsca piknikowe. Dojazd także autobusami podmiejskimi z pętli na Al.Krakowskiej. Mapka z Atlasu Warszawy Wydawnictwa Demart.